Ostatnio częstuje Was prawie samymi drożdżówkami, ale mój synek je uwielbia. A inne desery, które zrobię, nie zawsze zdążę sfotografować, ponieważ odrazu są zjadane.
CIASTO:
350 g mąki
30 g
drożdży
3/4 szkl. mleka
2 żółtka
1/5 kostki masła
3
łyżki cukru
1 łyżka cukru waniliowego
szczypta
soli
Nadzienie:
150 g twarogu
1 żółtko
cukier do
smaku
Dodatkowo:
mąka do oprószania
jajko do
posmarowania
- 1.Mleko podgrzewamy. W połowie mleka rozkruszamy drożdże, dodajemy łyżkę cukru i mąki, mieszamy, odstawiamy na 15 min. do wyrośnięcia. Do dużej miski wsypujemy mąkę i suche składniki, dodajemy żółtka, drożdże, resztę mleka a na końcu rozpuszczone i ostudzone masło.. Wyrabiamy ciasto, w razie potrzeby podsypujemy mąką. Przykrywamy ściereczką, odstawiamy na godzinę w ciepłe miejsce.
- 2. W tym czasie robimy nadzienie: twarożek mieszamy z żółtkiem i cukrem.
- 3. Ciasto wyrabiamy ponownie, rozwałkowujemy koło, tniemy na 12 trójkątów. Na podstawie trójkąta kładziemy łyżkę farszu, zawijamy rogaliki. Tak robimy z resztą ciasta. Układamy w odstępach na blasze wyłożonej pergaminem. Odstawiamy w ciepłe miejsce na kolejne 10 minut. Smarujemy jajkiem i pieczemy ok. 15 - 20 min. w 180 stopniach. Można posmarować lukrem.