Dwu smakowy, dwukolorowy sernik na zimno o smaku czekoladowo - adwokatowym, który swą nazwę zawdzięcza dwukolorowym rurkom czekoladowym oraz dodatkowi miodu, który pszczółki produkują. Idealny torcik na zimno na upalne dni, tylko dla dorosłych.
SKŁADNIKI
Spód:
120 g herbatników maślanych,
4 łyżki roztopionego masła,
2 łyżki miodu,
1/3 szkl. zmielonych orzechów włoskich
Masa czekoladowa:
150 g serka mascarpone,
200 g śmietany kremówki,
4 łyżeczki żelatyny,
50 g gorzkiej czekolady,
50 g mlecznej czekolady
Masa adwokatowa:
1 łyżka żelatyny,
100 ml kremówki,
100 ml adwokata
Dodatkowo:
kilka ciastek do dekoracji
WYKONANIE
Spód: masło rozpuszczamy, ciastka
rozdrabniamy, mieszamy z masłem, orzechami i miodem. Tortownicę o
średnicy 18 cm wykładamy folią, wykładamy spód herbatnikowy,
wkładamy do lodówki.
Masa czekoladowa:
Żelatynę rozpuszczamy w 1/3 szkl.
wrzątku. Czekolady rozpuszczamy w kąpieli wodnej, studzimy. Ubijamy
kremówkę, dodajemy mascarpone, czekoladę a na końcu wystudzoną
żelatynę. Wylewamy cienką warstwę masy. Wokół obręczy
tortownicy układamy obok siebie rurki czekoladowe, zalewamy resztą
masy. Odstawiamy do stężenia.
Masa adwokatowa:
Żelatynę rozpuszczamy w ¼ wrzątku,
studzimy. Kremówkę ubijamy na sztywno, dodajemy ajerkoniak a na
końcu żelatynę, mieszamy. Wylewamy na zastygniętą masę
czekoladową. Na wierzchu układamy ciastka przekrojone na pół.
Ozdabiamy kuleczkami czekoladowymi. Schładzamy całą noc w lodówce.
Fantastyczny torcik Aniu :) Porywam kawałek!
OdpowiedzUsuńdziękuję Asiu ;)
Usuńpiekłam dano temu ciasto "pszczółka" było zupełnie inne niż Twój torcik! a ten wygląda mego-pysznie! chętnie porwałabym kawałek...
OdpowiedzUsuńmój autorski przepis ;) a nazwę wymyśliłam ze względu na kolorowe paski
UsuńPięknie się prezentuje :) i pewnie jest przepyszny :)
OdpowiedzUsuńWow, cudo! Taki torcik idealnie nadawałby się na kinderbal (pomijając oczywiście zawartość alkoholową) :)
OdpowiedzUsuń